17 stycznia 2012
Fiśnka diva czy amerykański troll...Tarja Turunen w Stodole
Weny brak, zatem: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku a jako prezent garść fotek z występu fińskiej śpiewaczki wraz z jej gromadą, czyli Panie i Panowie Tarja Turunen w Stodole!
P.S. Tak mi się wydaje, że półtora prawie roku temu fotografowało się lepiej, państwo świetlikowie byli bardziej łaskawi dla nas gdyśmy byli pod sceną, a może gorszy dzień był wczoraj;)
P.S.2 Podobnie jak ostatnio największe wrażenie (z całym szacunkiem jakiego mam pokłady) zrobił na mnie Mike Terrana, co ten gość wyprawia na garach... Showman i świetny muzyk, dlatego wybaczcie nadmiar jego min, tudzież póz uwiecznionych w stosunku do innych (w tym głównej gwiazdy) bohaterów wieczoru.
Koniec marudzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz