28 marca 2012
Psychodeliczne perły/Samsara Blues Experiment w Czrnej Perle
Ciemność widzę, ciemność. Bo tę muzykę się kontempluje a nie foci, ot co ;) Fotografowie winni machać grzywami (o ile takowe mają) a nie plątać się gdzieś między gitarą, statywem a kablami. Jesteście tutaj kompletnie zbędni! Zgadzam się i bardziej z "reporterskiego obowiązku" prezentuję to co obrazami zaprezentować niezwykle ciężko. Absolutny absolut jaki muzycznie zawładną na co dzień szantową sceną Czarnej Perły z sobotnią (24.03) noc. Samsara Blues Experiment.
P.S. A ja myślałem, że Niemcy tak nie potrafią...:P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kurde, niektóe szoty świetne na maksa, ale jak bym się miała czepiać to za duża całośc. Jakość nie ilość! :) Choć i to i to na poziomie!:))
OdpowiedzUsuńDzięki Frota. Jakość przede wszystkim, ale mam odwiecznie ten sam problem z selekcją, wybacz;) Obiecuje poprawę.
OdpowiedzUsuńZazdraszczam!
OdpowiedzUsuńByło przybyć, to byś nie musiał zazdraszczać :P
OdpowiedzUsuń